Rehabilitacja neurologiczna prowadzona przez fizjoterapeutów Karolinę oraz Mateusza to przykład profesjonalizmu oraz ogromnej wiedzy. Empatia i zaangażowanie jakim wykazują się w codziennej pracy z pacjentem sprawia, że można czuć się w tym miejscu zaopiekowanym i w najlepszych rękach, aby wrócić do sprawności. Zdecydowanie polecam rehabilitację z zespołem fizjoterapeutów z IV piętra.

Nasza Mama trafiła do Konstancji po dwumiesięcznym pobycie w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. W marcu tego roku miała tragiczny w skutkach wypadek, w którym po urazie głowy, poważnej operacji, zapadła w śpiączkę. Pobyt w Konstancji wśród życzliwych, zaangażowanych osób, spowodował, że Mama odzyskała częściowo świadomość, w ogromnym stopniu profesjonalna rehabilitacja, prowadzona między innymi rękami wspaniałej Pani Aldony, doprowadziła do znaczącej poprawy i powrotu reakcji Mamy na wiele bodźców zewnętrznych. Dzięki fachowości i wielkiemu zaangażowaniu Pana Doktora Jędrzejewskiego i Sadownika, Mama rozpoczęła proces odłączania od respiratora. Własny oddech to coś dla chorej osoby i jej rodziny, co stanowi niesamowite osiągnięcie i wręcz marzenie, coś co mogłoby umożliwić choremu znaczne rozszerzenie możliwości rehabilitacji i zwiększyć szanse odzyskania wielu aspektów zdrowia. Niestety, chociaż chwilowo Mama musiała trafić do szpitala w celu wyleczenia problemów z przełykiem, to mamy nadzieję, że szczęśliwie przejdzie niezbędne zabiegi i kurację i powróci do drugiego domu, jakim stała się dla nas Konstancja. Jesteśmy bardzo wdzięczni zarówno lekarzom, zarządowi, jak i personelowi. Szczerze polecamy Konstancję chorym z problemami oddechowymi, którzy wymagają szczególnej opieki medycznej, tak jak nasza Mama.

Ten list jest moim sposobem na podziękowanie za troskę i uwagę, jaką okazujecie podczas pobytu mojej żony Barbary w Rezydencji DĄBRÓWKA. Minęło kilka trudnych miesięcy, ale udało się Jej i mnie z Waszą pomocą przetrwać. Na wdzięczność zasługuje Wasza obecność przy Żonie od początku choroby. Profesjonalnie opiekujecie się Basią przez cały okres leczenia i rehabilitacji. Z Panią Dyrektor i podległym całym personelem jest to znacznie łatwiejsze. Zdaję sobie sprawę, jak trudnym jestem odwiedzającym, ale nigdy nie narzekałyście. Doceniam wszystko, co dla nas zrobiono, a zwłaszcza za okazaną cierpliwość. Nasze plany nie zawsze idą w parze z pragnieniami, a przecież stałyście się częścią wspólnej rodziny.
Składamy podziękowanie Pani Małgorzacie – opiekunce. Jej empatia, zaangażowanie w sprawy chorych w każdej chwili, dla wszystkich – jak postrzegam – pensjonariuszy wymaga szczególnego uznania i naśladowania. Składamy podziękowanie pani Wiktorii – opiekunce, radośnie uśmiechniętej i gotowej w każdej chwili nieść pomoc podopiecznym.
Przecież rezydenci to są ludzie ciężko chorzy, a na widok tych Pań potrafią uśmiechać się. Tak trzymać. Dziękujemy.
Z uczuciem wdzięczności Józef

Bardzo dobrze oceniam kilkutygodniową rehabilitację w Klinice, gdzie trafiłam po operacji wszczepienia endoprotezy kolana. Jestem szczególnie wdzięczna pani doktor oraz doskonałej rehabilitantce pani Justynie za fachową opiekę medyczną. Już w momencie przyjęcia do Kliniki ujęła mnie swoją życzliwością pielęgniarka pani Grażyna oraz panie recepcjonistki, a następnie pełna empatii opiekunka pani Anita, która „zainstalowała” mnie pokoju od razu przynosząc niezbędne uzupełnienia techniczne typu balkonik itp. Warunki lokalowe oceniam bardzo dobrze, co do opieki medycznej mam tylko same pochwały, natomiast jedzenie nie zawsze było zbyt smaczne…
Najważniejsze jest jednak dla pacjenta poczucie bezpieczeństwa bezpośrednio po operacji oraz fachowa opieka medyczna, za którą jeszcze raz wszystkim dziękuję.

Przyznam że byłem sceptyczny przyjeżdżając do tej kliniki, ponieważ moje doświadczenia z pobytu w podobnych ośrodkach były raczej negatywne. Jednak byłem bardzo mile zaskoczony już po kilku godzinach pobytu – pacjent jest otoczony opieką już od pierwszych chwil pobytu. Po smacznym posiłku nastąpił szereg rozmów, mających na celu dobór optymalnego leczenia, również opieka psychologa nie była bez znaczenia. Ogólnie mówiąc jestem mega zadowolony z pobytu. Muszę tu wspomnieć o paniach pielęgniarkach, które zawsze miłe i uśmiechnięte, gotowe nieść pomoc w każdym problemie. Natomiast terapeuci to oddzielny rozdział – pozytywny oczywiście! Nie można sobie wymarzyć lepszych fachowców. Mówię to wszystko zdrowy na umyśle i  nie przymuszany 😉

Moja żona Ewa spędziła na przełomie czerwca i lipca miesiąc w Domu opieki DĄBRÓWKA. Chcę w imieniu żony serdecznie podziękować całemu personelowi pielęgnacyjno-opiekuńczemu i pań z zespołu sprzątającego za opiekę w czasie pobytu. Szczególne podziękowania kierujemy dla Zespołu Rehabilitantów: Kierownikowi Zespołu Panu Stefanowi oraz Pani Jagodzie, Panom Michałowi i Danielowi za ich profesjonalizm, fachowe podejście, życzliwość i wyrozumiałość oraz za miłą atmosferę, którą stwarzali w czasie ćwiczeń rehabilitacyjnych. Moja żona trafiła do Dąbrówki po ciężkim 1,5-miesięcznym pobycie w szpitalu, gdzie przebywała na OIOMIE i w ogóle nie mogła chodzić. Po miesiącu w DĄBRÓWCE i po intensywnych ćwiczeniach prowadzonych przez ten zespół rehabilitacyjny wróciła do normalności.

JESZCZE RAZ BARDZO DZIĘKUJEMY I ŻYCZYMY DALSZYCH SUKCESÓW W TYM CO ROBICIE.