Dlaczego warto pielęgnować więzi międzypokoleniowe
Dlaczego warto pielęgnować relacje międzypokoleniowe oraz jak staramy się to robić w naszych Domach opieki mówi Beata Bogdał-Mętel, psycholog z Rezydencji Na Dyrekcyjnej we Wrocławiu
Relacje z rodziną są istotne z bardzo wielu względów. Zwłaszcza dlatego, że dają osobom starszym wsparcie i poczucie bezpieczeństwa, a także stanowią podporę i dają siłę. Zgodnie z teorią Maslowa, potrzeby wyższe to m.in. potrzeba przynależności oraz samorealizacji. Te wyższe są realizowane, gdy zaspokojone są pozostałe. Rodzina pomaga seniorom odnaleźć się w nowej sytuacji związanej z utratą samodzielności i daje wsparcie, dzięki któremu łatwiej im funkcjonować w niejako innej rzeczywistości. Akceptacja ze strony najbliższych jest bardzo istotna i pozwala dobrze przeżyć starość. Jako podstawowa komórka społeczna, rodzina daje seniorom namiastkę życia społecznego, które w pewnym momencie staje się niemożliwe lub bardzo ograniczone.
Kontakt z młodszymi osobami pozwala dzielić się swoimi doświadczeniami i przekazywać wiedzę, którą seniorzy zdobywali przez wszystkie lata swojego życia. Czują się dzięki temu potrzebni innym osobom oraz docenieni. Pamiętajmy, że z kontaktu między pokoleniami korzystają obydwie strony – seniorzy mogą skorzystać z własnych przeżyć i przedstawić świat ich młodości. Dzieci opowiadają o teraźniejszości czy wprowadzają w świat technologii.
Terapia reminiscencyjna i dbanie o więzi międzypokoleniowe
Wspominanie dawnych lat i swoich bliskich, czyli terapia reminiscencyjna prowadzona w Domach opieki ORPEA Rezydencje, pełni bardzo ważną funkcję terapeutyczną, wpływając stymulująco na pamięć osób starszych, które przywołują wizje wydarzeń sprzed lat. Wsparciu funkcjonowania pamięci długotrwałej służy też celebrowanie takich dni jak Dzień Babci i Dziadka, Dzień Matki, Dzień Dziecka.
Budowanie więzi międzypokoleniowych jest też możliwe dzięki współpracy z przedszkolami, szkołami oraz uczelniami. Seniorzy bardzo lubią gdy w naszych Domach pojawiają się osoby nowe, chętnie podejmują rozmowy z dziećmi, uczniami i studentami. Z najmłodszymi wymieniają listy, otrzymują laurki i kartki świąteczne, co daje wiele radości. Zdarza się tak, że rodziny naszych podopiecznych mieszkają poza granicami Polski, przez co kontakt jest utrudniony. Są też mieszkańcy, którzy nie mają rodziny, jak również przedszkolaki, które nie mają dziadków. W takiej sytuacji dla obu stron kontakt jest bardzo ważny i potrzebny. Dzieci i seniorzy stają się dla siebie nawzajem namiastką własnej rodziny.
Podobne wpisy
Ona jeszcze niedawno lepiła najlepsze pierogi na świecie. On uczył wnuka łowić ryby… Dziś sami potrzebują opieki. Jak zadbać o babcię czy dziadka, jakie są potrzeby osób starszych i co robić, by jak najdłużej zachowali dobrą kondycję... Czytaj więcej
Coraz więcej polskich rodzin - rozjechanych po świecie, aktywnych zawodowo i bardzo zajętych - mierzy się z dylematem jak zapewnić właściwą opiekę starszym, schorowanym rodzicom, którzy żyją samotnie i wymagają wsparcia w codziennym życiu czy wręcz całodobowej opieki. Co zrobić jeśli nie jesteśmy w stanie sprostać temu zadaniu. Czytaj więcej