I Festiwal Piosenki Senioralnej Tak śpiewa ORPEA Polska za nami
W naszych domach opieki i klinikach rehabilitacyjnych odbył się I Festiwal Piosenki Senioralnej. Trzy dni niezwykłych emocji i wzruszeń pokazały, że seniorzy potrafią i bardzo lubią pięknie śpiewać!
Zobacz film z Festiwalu!
„Przekonaliśmy się kolejny raz, że muzyka nie tylko łagodzi obyczaje i integruje, ale jest też doskonałą formą terapii. Uczestnicy Wielkiego Finału zostali wyłonieni w wewnętrznych kwalifikacjach, w które zaangażował się personel oraz rodziny mieszkańców naszych domów i klinik. To utwierdza nas w przekonaniu, że Festiwal musi na stałe zagościć w programie wydarzeń kulturalno-artystycznych naszych domów” – powiedziała przewodnicząca Jury Beata Leszczyńska, Prezes ORPEA Polska.
W mazowieckim finale Festiwalu wystąpili mieszkańcy MAZOWII, MARIANNY, KONSTANCJI , OSTOI oraz OSTROWII. Jury miało trudny wybór, gdyż wszyscy uczestnicy wykazali niezwykłą odwagę, pamięć i chęć do dobrej zabawy. Główną nagrodę zdobył pan Piotr z MARIANNY, który zaśpiewał piosenkę „W moim ogródeczku”. Finał w Domu Opieki HONORATA w Chorzowie nie mógł się odbyć inaczej, niż „na śląską nutę” – czyli w ludowych strojach i lokalnej gwarze, co sprzyjało ciekawym wspomnieniom. Puchar zdobyło trio w składzie: panie Teresa, Janina i Elżbieta, które ujęły Jury wykonaniem piosenki „Poszła Karolinka”. Ostatni finał – w Rezydencji Na Dyrekcyjnej we Wrocławiu – przeniósł publiczność w lata 20-te i 30-te. W wydarzeniu wzięli udział niemal wszyscy mieszkańcy, rodziny i członkowie Klubu Seniora. Profesjonalna oprawa artystyczna i piękny akompaniament muzykoterapeuty, a także gorący doping złożyły się na wysoki poziom i chwile pełne wzruszeń. Tutaj nagroda główna trafiła do pana Waldemara, który wykonał piosenkę „Teraz jest wojna”, a w finałowym występie zachwycił wykonaniem utworu „Bella, Bella Donna”. Wyróżnienie – nagrodę specjalną dyrektor Rezydencji Na Dyrekcyjnej otrzymał pan Lucjan, który wystąpił ze wsparciem opiekunki w poruszającej serca piosence „Nie miałem prawie nic”.